Prezes UODO: oprócz 100 000 kary nakaz dostosowania operacji przetwarzania

Nałożenia administracyjnej kary pieniężnej za ujawnienie informacji o tym, że pewien lekarz wystawił na swoje dane osobowe recepty spodziewał się każdy, kto zajmuje się prawem ochrony danych osobowych.  To wysokość tej kary była jedyną niewiadomą. Można było odnaleźć argumenty za tym, że ujawnienia danych osobowych dokonała osoba fizyczna tj. osoba pełniąca funkcję Ministra Zdrowia, co powodowałoby, że górna granica wymiaru administracyjnej kary pieniężnej wynosiłaby 20 000 000 euro oraz argumenty za tym, że do naruszenia doprowadził Minister Zdrowia tj. osoba kierująca określonym działem administracji rządowej (zob. art. 5 par 2 ust. 4 kpa). Prezes UODO wybrał opcję numer dwa – w treści swojej decyzji wskazał, że to Minister Zdrowia jako administrator danych opublikował w serwisie społecznościowym wpis: na temat lekarza, który wystawił receptę „pro auctore” na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych, którego dotyczy rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 12 lipca 2023 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1 i preparatów zawierających te środki lub substancje (Dz. U. z 2023 r. poz. 1368) Prezes UODO uzasadnił tak powyższe stanowisko: administratorem danych osobowych lekarza, które zostały pozyskane z systemu […] wbrew wynikającym z tych przepisów celach (o czym bardziej szczegółowo będzie mowa w dalszej części niniejszej decyzji), a następnie opublikowane na platformie społecznościowej X (dawniej Twitter) jest Minister Zdrowia, a nie osoba fizyczna powołana na to stanowisko; to bowiem Minister Zdrowia, w świetle ww. przepisów, został wyposażony w określone uprawnienia pozwalające mu na dostęp w ściśle zdefiniowanych przypadkach i w określonych celach do danych przetwarzanych w systemie […]; naruszenie tych zasad przy dostępie do danych osobowych nie może jednak powodować utraty przez Ministra Zdrowia statusu administratora i uznania za takiego administratora innego podmiotu (lub osoby). W tym kontekście, dla uznania organu administracji publicznej, tj. Ministra Zdrowia, za administratora tych danych i adresata niniejszej decyzji, bez znaczenia pozostaje miejsce, w którym doszło do opublikowania danych osobowych lekarza, gdyż Minister Zdrowia nie miał podstaw do publikacji danych osobowych lekarza … Czytaj dalej Prezes UODO: oprócz 100 000 kary nakaz dostosowania operacji przetwarzania